Go To Project Gutenberg

środa, 10 czerwca 2009

Koniec tej hossy (na razie)

A czemu to? Przecież tak jest dobrze. Świat uratowany, banki nie padają. Więcej nawet: wszyscy beneficjenci funduszu pomocowego TARP, którzy przeszli tzw. stress-testy Geithnera (za wyjątkiem Citi), będą mogli oddać pieniądze ministrowi finansów i urwać się spod jego kontroli. Wszystko dzięki udanej akcji pompierskiej PPP i rekordowym nowym emisjom akcji banków. W krókim czasie banki zebrały kilkadziesiąt mld nowego kapitału, w czasie hosanny nadziei. Czy nie nadszedł czas na przerwę? Jak najbardziej. Market makerzy na giełdzie handlują sami ze sobą. Nie ma naśladowców. Spójrzmy ja wykres SP500.



Wykres pracowicie doprowadzono do granicy ok.942, która jest poprzednią górką, a jednocześnie linią średniej wykładniczej. To mocny opór i bez znaczącego popytu (nowych frajerów) nie pojedziemy do góry. Skąd wiadomo, że pracowicie? Wystarczy popatrzeć na RSI, w trakcie całej mini-hossy trwający wiernie przy granicy wykupienia. Rynek jest od dłuższego czasu na granicy technicznego wykupienia, nie ma nowych chętnych, a z przebiegu notowań można wywnioskować, że wyżej się pociągnąć nie dało. Małe obroty, apatia.

Dodatkowo - według dynamiki przebiegu - widać, że notowania dobiegły do granicy, wręcz się do niej "doklejają" i wybić je wyżej może tylko bardzo mocny impuls. Widzicie taki, bo ja nie?

***UZUPEŁNIENIE***
Na koniec bomba. Po napisaniu okazało się, że powyższe zdanie podziela mój ulubieniec, szef Goldmana, Lloyd Blankfein. Na konferencji w Tel Avivie stwierdził, że obecne odbicie nie jest trwałe i czeka nas długa recesja. No kurczę, witam w ZezoLandzie! Zawsze wiedziałem, co wiem, wiedziałem też, że skoro ja wiem, to on też musi wiedzieć. Z tego niepodważalny, nieunikniony, niezaprzeczalny wniosek: skoro Blankfein to dziś przyznał, to dziś jest koniec mini-hossy. Chwilowo wygląda na to, że drugi grubas, JPM nie uznaje tego faktu i pompuje w zaparte (serio, GS przestał, JPM dyma futuresy SPX aż wióry lecą). Musiał Dimonowi Blankfein przez Bloomberga powiedzieć: koniec hossy! Zezowaty potwierdza: Jamie trzymaj się krótko, koniec mini-hossy (patrz wpis na górze).
© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut