-
Swego czasu poprosiłem panią Zuzannę Kurtykę o ujawnienie źródła ewidentnej fałszywki zdjęć z rzekomego odlotu 10 kwietnia [http://zezorro.blogspot.com/2011/12/zuzanna-kurtyka-wezwanie-publiczne.html]. Co było do przewidzenia nie otrzymałem żadnej odpowiedzi [http://zezorro.blogspot.com/2012/02/dziwne-zdjecia-pani-kurtyki.html], bo jaką można otrzymać?
Choć nie, jakąś tam otrzymałem. Kolejną fałszywkę, nie lepszą od poprzedniej. Kaziu od fotoszopa już opanował tajniki zegarów słonecznych i cieni, ale czy aby na pewno? Spójrzmy na jego dzieła, wykonane po dwóch latach. Byłby już czas te cienie opanować w końcu!
» Saturday, 10th April 2010 « Selected
http://www.sunposition.info/sunposition/spc/locations.php#1
Pozycja słońca
Time (24 hr) Azim. Alt.
05:45:00 74° -2°
06:00:00 77° 1°
06:15:00 80° 3°
06:30:00 83° 5°
06:45:00 86° 7°
07:00:00 89° 10°
07:15:00 92° 12°
07:30:00 95° 14°
07:45:00 98° 17°
http://www.wsanford.com/~wsanford/shadow_length.html
Your Height: (unit-independent) 14
Apparent Altitude of the Sun: (0-90 degrees) 10
Your shadow should extend 79.4 units from the mid-point of your footsteps.
Niby wszystko dobrze namalowane, jednak coś się nie zgadza. Co drogi Watsonie? Cień terminala namalowany dokładnie tam, gdzie powinien padać. Owszem, tylko że ten cień, razem z sylwetkami jest domalowany w fotoszopie. Skąd wiadomo? Góra i dół zdjęcia mają różne oświetlenie, a konkretnie samolot sfotografowano w godzinach południowych, bowiem nie rzuca długiego cienia, a powinien, podobnie jak budynek. O siódmej 10 kwietnia budynek rzuca cień długi na 80m. Samolot powinien rzucać o tej porze cień porównywalnej długości. Gdzie jest cień samolotu? Debil od fotoszopa zapomniał namalować. Wot prostaja oszibka.