Polska Pizzagate I

-

Otrzymałem ciekawy artykuł, ukazujący pedofilskie powiązania polskich instytucji, którymi nikt do tej pory z organów ścigania nie miał odwagi się zająć. Czemu tak się dzieje łatwo odgadnąć po coraz gęściej wybuchających publicznie skandalach. Zaczęła się ta fala bulwersujących publikacji od brytyjskiego prezentera BBC i przyjaciela królewskiej rodziny Jimmy Savile, który w oficjalnym życiu prowadził przez dziesięciolecia najgłośniejszy program telewizyjny dla młodzieży, a prywatnie był znanym w półświatku pedofilem, mającym na koncie tysiące ofiar, głównie z państwowych sierocińców, szpitali i ośrodków pomocy. Ten elitarny jak widać problem nie ominął innych państw, a doniesienia przychodzą obecnie niemal codziennie. Czy słyszałeś/aś na przykład o wielkiej akcji niemieckiej policji BKA w ubiegłym tygodniu, która w wyniku długotrwałego międzynarodowego śledztwa rozbiła siatkę liczącą ponad 60 tysięcy koneserów z tej branży, wymieniających się sadystycznymi materiałami, w których najczęściej osobiście brali udział? A może słyszałeś/aś o wiadomościach sprzed dwu tygodni, gdy papież Franciszek z hukiem zwolnił dwóch najważniejszych po nim dostojników Watykanu: ministra finansów kardynała Pella oraz szefa Kongregacji Nauki i Wiary kard. Mullera, ucznia Ratzingera? W obu przypadkach chodził o głośny skandal pedofilski, co nie powinno nas już specjalnie w Kościele zaskakiwać, gdyż wciąż urzędujący w Watykanie kard. Ratzinger, czyli papież Benedykt, jest w istocie zakładnikiem, gdyż ciąży na nim nakaz aresztowania Europolu, w związku z toczącym się procesie przeciwko Watykanowi, wytoczonym przed międzynarodowym trybunałem w Hadze przez ofiary pedofilii w Kościele. Sąd zarzuca obecnie najwyższym dostojnikom Watykanu tuszowanie zbrodni i poplecznictwo, czego wyrazem było uporczywe niestawiennictwo przed sądem. Czy powyższa wiadomość jest dostatecznie straszna? Jest prawdziwa, a jej swoistego smaku dodaje ostatnia skandaliczna wiadomość z Watykanu. Parę dni po zmianach na najwyższych stołkach watykańska policja wtargnęła do rezydencji jednego z kardynałów, w której odbywała się właśnie sodomicka orgia biskupów z księżmi, zakrapiana alkoholem i wzbogacona narkotykami. Ktoś powie, że to atak na Kościół – i chętnie przyznam mu rację, ale chyba nie ulega już wątpliwości prawdziwość słów jednego z poprzednich papieży, że mianowicie dym szatana przeniknął do Watykanu. Czuje się tam najwyraźniej jak w domu… Gangrena pedofilii i innych bestialskich zboczeń króluje dziś na szczytach władz, a jej korzenie odkryły skandaliczne maile, wyniesione ze sztabu amerykańskiej partii demokratycznej przez informatyka Setha Richa, a opublikowane przez rumuńskiego hakera ps. Guccifer 2 oraz wikileaks. Wkrótce po wybuchu skandalu Setha Richa napadnięto na ulicy i z lekką raną postrzałową trafił do szpitala, w którym niedługo potem w tajemniczych okolicznościach zmarł. Minął właśnie okrągły rok od tego wydarzenia, rozpoczynającego tzw. Pizzagate, a trafniej amerykańską Pedogate, bowiem nie ulega kwestii, że koneserzy pizzy z podejrzanej sieci tak naprawdę zamawiali i otrzymywali ludzki towar: dzieci. Takie bulwersujące treści zawierają maile szefa sztabu demokratów Johna Podesty. Niniejszy wstęp dedykuję odważnemu młodemu Richowi. Niech jego ofiara nie pójdzie na marne. Dodam na koniec jeszcze jedną, bardzo wymowną perełkę informacji, ukazującą kolejny rąbek tajemnicy. Pamiętasz może głośną sprawę zaginięcia Madeleine Mccann na portugalskiej wyspie. Jej zrozpaczeni rodzice prowadzili przez lata wielką akcję poszukiwawczą, poruszyli niebo i ziemię… I nic, cisza. Oto zdjęcie braci Johna i Tony Podestów, którzy przebywali w momencie zaginięcia Mccann w hotelu kilkaset metrów od jej domku. Obok widnieje portret pamięciowy sprawców, sporządzony przez policję. Czy uwierzysz, że Pedestów nikt do tej pory w tej sprawie nawet nie przesłuchał? Masz prawo, ale to fakt. Zresztą i w sprawie podejrzeń pedofilskich z Pedogate także go nie przesłuchano, a pierwszy kontakt z poważniejszym gremium w sprawie skandali, w które jest zamieszany miał miejsce pod koniec czerwca na zamkniętej sesji senatu. O co pytali Podestę senatorowie nie wiemy, ale jasnym jest, że nie o smaki pizzy. Chyba czekają nas kolejne skandale, ale za bardzo na to bym nie liczył. Wygląda otóż na to, że w pedofilskich orgiach gustują szczyty światowej władzy, dokładnie tak, jak sfilmował Stanley Kubrick w klasycznym „Oczy szeroko zamknięte”. Niedługo po premierze tego filmu zmarł. Wielka władza to wielkie przywileje, w tym praktyczna bezkarność. Ale walka wciąż trwa, a wręcz zmierza do jakiegoś przełomu. A teraz możemy przejść do właściwego artykułu. ------ W latach 2010–2012 w państwach członkowskich UE odnotowano 30 146 przypadków handlu ludźmi. Ponad 1 000 dzieci zarejestrowano jako ofiary handlu ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego [1]. Oficjalne statystyki absolutnie nie odzwierciedlają rzeczywistego charakteru problemu ze względu na przestępczy charakter zjawiska oraz trudności w identyfikacji ofiar, w szczególności małoletnich. Statystyki nie obejmują również tak zwanego legalnego handlu dziećmi, który kryje się za fasadą międzynarodowych adopcji. ----- I WYSYŁKA Wg statystyki rządowej wyeksportowano w roku 2015 na zachód, w sumie 326 dzieci [2]. W tym m.in. 177 dzieci trafiło do Włoch a 85 do USA. W przypadku Polski po zakończeniu procesu zagranicznej adopcji kontakt z dziećmi się urywa i ośrodki adopcyjne nie mają już żadnej kontroli ani świadomości tego, co potem z tymi dziećmi się dzieje. Mimo to, by przyspieszyć proces przysposobienia, domy dziecka nierzadko, za zgodą sądów, rozdzielają rodzeństwa. Zwykle orzekają brak więzi między rodzeństwem i to wystarczy, by jedno z dzieci trafiło do adopcji zagranicznej [3]. Szacuje się jednak, że do takich sytuacji dochodzi w 71 proc. przypadków [4], mimo, że jak wskazują psychologowie – więzi między dziećmi osieroconymi, które szukają rodziców adopcyjnych są znacznie głębsze niż więzi między rodzeństwem z którym los obchodzi się łaskawiej. O procederze tym od lat bezskutecznie alarmują fundacje „Zerwane Więzi”, Stowarzyszenie Wolne Społeczeństwo i Fundacja im. Dobrego Pasterza. Dwie ostatnie fundacje mówią wprost nie tylko o tym, że rozdzielanie rodzeństw i inne nadużycia jakie mają miejsce w procesie adopcji zagranicznej nie są w interesie dzieci – ale mówią też o tym, że służą interesom innych osób – że mamy do czynienia z bezwstydnym handlem dziećmi [5]. Adoptowane dziecko nierzadko ma zmieniane imię, nazwisko, miejsce urodzenia a nawet pesel. Staje się zupełnie nowym człowiekiem. Polska jest także jednym z niewielu krajów Unii Europejskiej, w którym adopcja nie jest w pełni jawna. Co jakiś czas wypływają informacje o gwałtach na oddanych do zagranicznej adopcji dzieciach. O skali korupcji agencji adopcyjnych może świadczyć przypadek dwóch polskich sióstr, 3 i 5 latek oddanych w 2014 roku do adopcji zagranicznej. Proces adopcyjny po stronie polskiej był prowadzony przez Krajowy Ośrodek Adopcyjny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, po stronie amerykańskiej odpowiedzialna była agencja European Adoption Consultants (EAC), obserwowana przez FBI w kontekście międzynarodowego handlu dziećmi [6][7][8][9]. Pierwsze nieprawidłowości miały miejsce tuż po przylocie dziewczynek, już na lotnisku. Siostry miały trafić do tej samej rodziny, jednak zostały przez EAC rozdzielone i starsza trafiła do innej rodziny niż uzgadniano z polskim ośrodkiem adopcyjnym. Rozdzielenie było początkiem dramatu. Po kilku miesiącach starsza z dziewczynek, ta, która została oddana na lotnisku innej parze, trafiła do szpitala z potwornymi okaleczeniami dróg rodnych. Dziewczynka miała liczne rany na ciele, krwawiła z miejsc intymnych. Obrażenia były tak poważne, że dziewczynka wymagała natychmiastowej operacji narządów intymnych i założenia worka kolostomijnego [10]. Aresztowano oboje rodziców adopcyjnych – pedofilów Johna i Georginę Tufts [11]. Po aresztowaniu, amerykańska policja poinformowała o losie dziewczynki Krajowy Ośrodek Adopcyjny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci – ten jednak nie zdecydował się zawiadomić o tej sytuacji ani polskiej prokuratury ani odpowiedniego ministerstwa, kontynuował też współpracę z amerykańską agencją EAC. W grudniu 2016 roku amerykański departament stanu cofnął akredytację EAC ze skutkiem natychmiastowym [12], przedstawiając w uzasadnieniu o dowodach na serię poważnych, umyślnych błędów oraz na rażące niedbalstwo i niewypełnianie standardów, przy okolicznościach obciążających wskazujących na to, że kontynuacja akredytacji dla EAC byłaby sprzeczna z interesem dzieci i rodzin [5]. W lutym 2017 roku do siedziby EAC jak i do domu założycielki agencji weszło FBI w ramach toczącego się śledztwa i choć wszystkie akta są tajne z raportu Departamentu Stanu (22 CFR 96.44(a) & 96.46(a)) [13] można się dowiedzieć, że agencja mogła uczestniczyć w praktykach niezgodnych z zasadami chroniącymi interes dziecka - by zapobiegać sprzedaży, porwaniom, wykorzystywaniu i przemytowi dzieci. Część zarzutów Departamentu Stanu rozciąga się poza samą agencję EAC i dotyka polskich placówek pośredniczących w adopcjach zagranicznych. „22 CFR 96.52(e) Namawianie do wręczania łapówek; nieuczciwe uzyskiwanie zgody rodziców biologicznych jak też zakłamywanie przed rodzicami biologicznymi rzeczywistych skutków i znaczenia wyrażanej przez nich zgody; posługiwanie się fałszywymi dokumentami i wypaczanie informacji celem oddziaływania czy wpływania na decyzje i działania rządu amerykańskiego i rządów innych państw w kwestii ustalenia czy dane dziecko kwalifikuje się do adopcji międzynarodowej, czy też wpływanie na decyzje instytucji akredytujących na decyzje związane z akredytacją” Polskie Ministerstwo Rodziny oświadczyło, że polski ośrodek zachował się nierzetelnie i karygodnie. Zdaniem resortu powinien automatycznie poinformować ministerstwo o sprawie, bo to ono podejmowało ostateczną decyzję o wyjeździe dzieci z Polski. Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, przyznał, że te dramatyczne wydarzenia są jedną z przyczyn, dla których Krajowy Ośrodek Adopcyjny ostatecznie stracił ministerialną akredytację na prowadzenie międzynarodowych transferów [14]. W styczniu 2017 roku, mocą decyzji minister Elżbiety Rafalskiej cofnięto prawo do prowadzenia adopcji zagranicznych dwóm publicznym ośrodkom (ośrodek Krajowy Ośrodek Adopcyjny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci [15] i Publiczny Ośrodek Adopcyjny mieszczący się na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie [16]). Akredytacja EAC przez ministerstwo i Panią Premier Beatę Szydło została unieważniona z dniem 20 grudnia 2016 roku, z mocą wsteczną od dnia 16 grudnia 2016 roku [17][18]. Handel dziećmi “na adopcję międzynarodową” był również prowadzony przez Laura Silsby – chrześcijańska misjonarka, założycielka New Life Children’s Refuge, która próbowała uprowadzić z Haiti dzieci,twierdząc, że są one sierotami na które w Stanach czekają nowi rodzice adopcyjni. Jak się jednak okazało – żadne z przemycanych dzieci sierotą nie było. Zarówno Laura Silsby jak i Agencja European Adoption Consultants (EAC) jest powiązana w szerszym kontekście z aferą PizzaGate, która wyciekła przez Wikileaks podczas kampanii prezydenckiej. ----- Laura Silsby i jej adwokat Jorge Puello Torres – który to niecałe dwa miesiące potem sam został oskarżony o przemyt ludzi i zmuszanie porwanych kobiet i dziewczynek do prostytucji, a następnie w związku z tymi oskarżeniami został aresztowany w Santo Domingo i pokazał jak fundacja Hillary Clinton jest powiązana z Laurą i przemytem dzieci z Haiti. https://wikileaks.org/clinton-emails/emailid/3776 —— Można przeczytać przyjemne opracowania w języku polskim: http://przeczywistosc.pl/pizzagate/ http://przeczywistosc.pl/nietykalni/ http://przeczywistosc.pl/adopcje-zagraniczne-przemilczany-skandal/ Odnośniki: [1] https://ec.europa.eu/home-affairs/sites/homeaffairs/files/what-is-new/news/news/docs/20141017_working_paper_on_statistics_on_trafficking_in_human_beings_en.pdf [2] http://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla-rodzin-z-dziecmi/adopcja/informacje/informacje-statystyczne/ [3] https://wiadomosci.wp.pl/rozdzielone-rodzenstwa-trafiaja-do-roznych-krajow-praktyka-adopcji-miedzynarodowych-6038686835655297a [4] https://wiadomosci.wp.pl/sady-wciaz-rozdzielaja-rodzenstwa-przy-adopcjach-problem-dotyczy-80-proc-przypadkow-6037534828905089a [5] http://przeczywistosc.pl/adopcje-zagraniczne-przemilczany-skandal/ [6] http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1013670,ograniczenie-adpocji-zagranicznych-przyczyny.html [7] http://www.neonnettle.com/features/730-pizzagate-fbi-raids-ohio-adoption-agency-in-huge-child-sex-trafficking-sting [8] http://www.wkyc.com/news/local/cuyahoga-county/strongsville-international-adoption-agency-raided-by-fbi/408463967 [9] http://www.thepostnewspapers.com/strongsville/local_news/fbi-raids-strongsville-adoption-agency/article_e43a6470-27a0-5dd9-ab3e-ea284d0c583f.html [10] http://www.dallasobserver.com/news/horrific-abuse-allegations-shock-denton-as-texas-falls-under-scrutiny-to-protect-kids-8819102 [11] http://www.wfaa.com/news/crime/denton-couple-arrested-in-severe-trauma-case/334195973 [12] https://travel.state.gov/content/adoptionsabroad/en/about-us/newsroom/EuropeanAdoptionConsultantsDebarred.html [13] https://travel.state.gov/content/dam/aa/pdfs/Summary%20of%20Standards%20Violated.pdf [14] http://forsal.pl/artykuly/1013795,adopcje-zagraniczne-pajeczyna-groznych-powiazan-oplotla-polskie-dzieci.html [15] http://natemat.pl/199691,krajowy-osrodek-adopcyjny-tpd-ma-przestac-istniec-pozostanie-tylko-osrodek-katolicki-przyszla-dobra-zmiana [16] https://brpd.gov.pl/aktualnosci-wystapienia-generalne/pytania-o-zamkniete-osrodki-adopcyjne [17] http://gabinetcieni.org/biuro-prasowe/item/192-interpelacja-i-odpowiedz-w-sprawie-ograniczenia-mozliwosci-przeprowadzania-zagranicznych-adopcji [18] http://monitorpolski.gov.pl/mp/2017/35/1 [19] http://www.dailymail.co.uk/news/article-1249280/Haiti-earthquake-Missionaries-led-Laura-Silsby-accused-stealing-orphans.html