Go To Project Gutenberg

środa, 20 listopada 2013

Wielki brat czyli globalne państwo policyjne

-
George Orwell mylił się w swojej książce 1984. Był zbytnim optymistą. To jest esencja tegorocznych rewelacji Snowdena. Na marginesie, dla wyznawców teorii, że to ruski spisek był, jak zwykle. Owóż drogi watsonie nieprawdą jest, że wielki szum się podniósł, kiedy pani Makrela odkryła w październiku, że opalony Banana ją podsłuchuje. Wielki szum się podniósł w czerwcu, kiedy zaprzyjaźnione ze Snowdenem, nieustraszone redakcje wolnego słowa The Guardian oraz Washington Post wyczytały w starannie dla nich przygotowanych materiałach, że kanclerz Makrela zakupiła dla całego rządu mocno szyfrowane smartfony na bazie Blackberry...

... ponieważ od zawsze wie, że wszystkie jej komórki są przez Amerykanów podsłuchiwane. Co ją naprawdę rozwścieczyło, to odkryte przez dziennikarzy polecenie Banany złamania specjalnego szyfrowania tych ekskluzywnych aparatów.

Makrela przykryła sprawę milczeniem i kazała ją pozamiatać na czas po wyborach, co się udało, to znaczy udało się trzymać ciebie i mnie w niewiedzy, bo tymczasem akcje Blackberry poleciały na mordę...

Co ci to mówi, drogi watsonie? Powinno ci to mówić, że Wielki Brat tu naprawdę jest i łamie wszystkie szyfry Makreli, więc zabawa jest na poważnie. Nie wierzysz? Nie musisz, wystarczy sprawdzić, co się stało z Blackberry.



© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut