Napisał był do mię zaniepokojony czytelnik, najwyraźniej wciąż nie wiedzący, czy należę do sekty płaskoziemnych, czy wręcz przeciwnie... Przetnijmy zatem dalsze spekulacje na temat jak zezo widzi krągłości. Jak najbardziej pozytywnie, bo lubi kobiety, a gamoni zwalcza.
to nie są MOJE obliczeniaOn Monday June 01, 2015 at 12:07 PM, "zcaalock" <****> wrote: > >Witam >W pańskich obliczeniach na stronie: >http://zezorro.blogspot.com/2014/11/ziemia-jest-okraga-albo-nie-lekccja.html >popełnia pan poważny błąd ponieważ liczy pan zły kąt. Wyobraźmy >sobie że w czasie równonocy słońce pada pod kątem 90 stopni na >patyk wbity na równiku oraz pod kątem 66,34 na patyk wbity na >zwrotniku, w pana rozwiązaniu zapomina pan, że patyk na zwrotniku >jest ustawiony pod kątem 90 stopni w stosunku do środka ziemi. Nie >można tych patyków ze sobą porównywać bo nie są równoległe. Proszę >zobaczyć na rysunek. Prawidłowo obliczony kąt padania słońca na >patyk na zwrotniku który jest równoległy do patyka na równiku >wynosi 89.999 stopnia. > >pozdrawiam,Jawa |