Go To Project Gutenberg

piątek, 21 lutego 2014

Co tam panie na Majdanie 4 - wszyscy umrzecie

-
Janukowicz wygląda na przekonanego przez wysłanych przez Berlin negocjatorów, bo podpisane z opozycją porozumienie stało się faktem.

Co najciekawsze, nasz lokalny MSZ dostał najwyraźniej od Makreli najmocniejsze umocowanie [a może ma je z dwu źródeł - berlińskiego i londyńskiego], bo dziennikarze złapali go tuż przed faktem wyraźnie podenerwowanego, jak wychodzi z sali obrad i mówi opozycjonistom bez ogródek:
If you don't support this, you will have martial law and you'll all be dead.

Krótko i węzłowato po naszemu: "jeśli nie poprzecie [tego porozumienia], będzie stan wojenny i wszyscy zginiecie". Tak mówi zazwyczaj szef bandy, który wie, co się wydarzy. Mocne, jakby o dwa numery za mocne na twitterowego zdradka, ale życie to nieustanne pasmo objawień. Jak to, że twitterowiec to naprawdę utajony gangster w najlepszym stylu chicagowskim z lat XX, co w sumie i nie dziwota, bo Chicago to podwórko domowe bandy opalonego Banany, oczywiście z zapleczem niezapomnianego szefa mafii Meyera Lanskyego.




© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut