-
- Co robisz Watsonie, kiedy spotykasz coś niezrozumiałego, nie mieszczącego się w głowie?
- Próbuję to zrozumieć Sherlocku...
- I co? Kontynuuj.
- I myślę...
- A kiedy nie uda ci się w końcu zrozumieć?
- Nie wiem... Zapominam chyba o sprawie.
- Tak jest Watsonie! Zapominasz. Jak powiedział klasyk, dobrzy ludzie całe życie starannie obchodzą trudne sprawy, a kiedy nieopatrznie natrafią na prawdę, czym prędzej zakrywają ją i uciekają, udając, że nic się nie stało.
To na początek - dla tych, co nie mają tv. S'il vous plait, mesdammes, messieurs.
Ile razy trzeba powtórzyć głuchemu, żeby zrozumiał? Nie wiem.