Go To Project Gutenberg

wtorek, 9 września 2014

A tymczasem Szkocja...

-
... przygotowuje się do referendum w/s niepodległości od Londynu, bo Ca-moron, zgodnie z trafną diagnozą zdradka, koncertowo prze/solił/pieprzył sprawę utrzymania za wszelką cenę Wielkiej Brytanii w ojrokołchozie i nie zauważył rosnącego - obok eurosceptyków - grona rodzimych separatystów. Nijak nie da rady zwalić winy na czekistę, bo nie organizują pokojowych demonstracji, nie używają czołgów i Szkoci naprawdę mogą z tej całej Brytfanii wyjść i co wtedy Ca-moron? Bo oni - te północne pastuchy owiec - demokrację traktują z powagą i zamierzają naprawdę to referendum o wystąpieniu z unii brytyjskiej przeprowadzić! Jakby nie słyszeli, że muszą do Unii, oni dłużej nawet unii z Lądkiem nie chcą, a co dopiero z Makrelą, kiedy tych wszystkich Ca-moronów mają powyżej, albo poniżej... Myślisz watsonie, że to koniec? Jak dla kogo, dla zezowatego to dopiero fajny początek.

Tej opcji geniusz nie wziął pod uwagę, choć wedle chłopskiej logiki rezygnacja Szkocji z Londynu czyni sprawę Unii jakby bezprzedmiotową. Bo za Szkotami pójdą inni, nauczeni cypryjską i grecką tresurą indian w finansowej niewoli Berlina. I co teraz geniuszu wielkiej polityki? Trzeba będzie na gwałt uczyć się prawidłowo liczyć głosy...



© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut