Dziś postaram się przybliżyć pewien wątek religijny i spróbuję technicznie rozprawić się z tematem Biblii. Jeżeli chodzi o interpretacje zdarzeń Biblijnych, to jest to wyłącznie moje własne widzimisię. W części drugiej natomiast, czyli w wątku historycznym, mojego widzimisię już nie ma, a kto nie wierzy, może sprawdzić sam.
W dziejach świata były różne wojny, ale jest taka wojna której nie widać, a trwa od pradziejów do dnia dzisiejszego. Jest ona główną przyczyną wszystkich konfliktów na świecie. Wszystkie wojny świata i zgryzoty z tym związane to jedynie drobne potyczki w tym wielkim starciu, którego ludzie zdają się nie zauważać. Jest to konflikt o Słowo Boże, o jego ukrywanie i ujawnienie przed ludźmi. Jeśli prześledzimy samą tylko historię Kościoła Katolickiego (dalej zwanego KK) i Reformacji, wyłania się z niej obraz wojny, w której bardzo łatwo jest zidentyfikować strony konfliktu. Jak jeszcze dodamy do tego informacje, które przekazał nam sam Bóg w Piśmie Świętym, zyskujemy pełniejszy obraz tego konfliktu.
BUNT SZATANA
Wszystko zaczęło się od szatana, który to sprzeciwił się Bogu. Żeby dobrze zobrazować mój punkt widzenia porównam szatana do komórki nowotworowej (FAŁSZU) , a Boga i całe jego stworzenie do doskonałego, skomplikowanego i zdrowego ciała ludzkiego (PRAWDY). Komórka ciała ludzkiego ma zaprogramowane, że jak się niepoprawnie skopiuje to ma popełnić „seppuku”. Jeżeli sprzeciwi się tej zasadzie i będzie się w dalszym ciągu namnażać, to rezultatem jest rozwój nowotworu, w wyniku czego ginie cały organizm. Nie ma co się dziwić, że Bóg wygnał z nieba szatana i tych aniołów którzy z nim byli. Taki zabieg w medycynie nazywa się amputacją. Bóg musi chronić swoje dzieło i inne istoty przed niszczycielskim złem (nowotworem).
DLACZEGO DO TEJ PORY BÓG NIE ZNISZCZYŁ SZATANA?
Niektórzy zadają pytanie: „Dlaczego Bóg po prostu nie zniszczył szatana i jego kumpli?” Proszę zauważyć, że całe niebo wraz z jego mieszkańcami było świadkiem sceny, kiedy to szatan rzuca Bogu w twarz największe oszczerstwa: mówi mu że jest zły i niesprawiedliwy, że nie kocha swojego stworzenia, ciemięży je i więzi. Całe niebo i jego mieszkańcy - wszyscy byli świadkami tej sceny i dobrze ją zapamiętali. Jedni uwierzyli od razu i przyłączyli się do buntu, a inni nie, i pozostali wierni Bogu. Ale słowa jakie wypowiedział szatan pozostały w ich głowach, jak zasiane ziarno które czeka na deszcz aby wykiełkować. Dlatego zniszczenie tych buntowników, u których ziarno odstępstwa pękło, wykiełkowało, wzrosło i dało plon, nie rozwiązałoby problemu. Oskarżenie pozostałoby zasiane w głowach tych, którzy pozostali z Bogiem, i niszczyłoby jego dzieło stworzenia jak nowotwór. Możliwe że powodowałoby to kolejne bunty wśród aniołów, aż do całkowitego zniszczenia całego Boskiego stworzenia. Jedynym wyjściem, które ocaliłoby całe pozostałe stworzenie przed zniszczeniem, jest danie swobody szatanowi tak, aby mógł udowodnić że jego zarzuty wobec Boga są prawdziwe bądź fałszywe. Dopiero gdy wszystkie niebiańskie istoty zobaczą, do czego prowadzi odstępstwo od Boga i zostanie im pokazany cały ogrom zniszczenia, śmierci i cierpienia jaki niesie ze sobą odstępstwo od Boga, dopiero jak wszyscy mieszkańcy nieba zobaczą na własne oczy, że szatan jest kłamcą, dopiero wtedy ta myśl zasiana w ich umysłach przez szatana, to zasiane ziarno, samo zgnije , obumrze i zostanie odrzucone precz. Dlatego właśnie, Bóg pozwala „grzechowi dojrzeć”. Dopiero wtedy, definitywnie zniszczy szatana i cały jego bunt.
Wtedy też zakończy się ten konflikt, a całe Boskie stworzenie ocaleje.
CZĘŚĆ 1
ZARYS BATALII (MOJE WŁASNE SPOSTRZEŻENIA I PRZEMYŚLENIA)Walka toczy się teraz na ziemi i to tutaj jest linia frontu walki miedzy BOGIEM a DIABŁEM. Podejrzewam, że przyczyną buntu szatana mógł być człowiek i to, jaką estymą darzył go Bóg. Według Biblii my, ludzie, jesteśmy dziećmi Bożymi i dziedzicami jego królestwa, a aniołowie są po to, aby nam służyć (są sługami). Stąd najprawdopodobniej wypowiedzenie posłuszeństwa przez szatana w takiej właśnie formie. Sprzeciwił się byciu sługą. Tłumaczyłoby to, dlaczego szatan nas, ludzi, tak nienawidzi, jak również skalę cierpień i mąk jakie do dnia dzisiejszego trapią ludzkość poprzez różnych „dobroczyńców ludzkości”, w stylu dobrego wujka Stalina. "Dobroczyńców ludzkości", którzy to zupełnie przypadkiem, tak samo jak szatan, albo wyparli się Boga, albo kultywują jakieś różne pogańskie rytuały latając z siusiakiem na wierzchu po lesie i oddając cześć różnym bałwanom składając im jakieś dary. Ciekawostką jest to, że wszyscy ludzie będący na szczytach władzy bawią się podobnymi zabawkami, proszą o przychylność podobnych niematerialnych i przybyłych z innego wymiaru osobliwości. Jak by tak być na tym świecie ateistą i nie wierzyć w nic innego jak tylko w czystą fizyczność, to należałoby się straszliwie bać, że ci ludzie, którzy trzymają palec na "guziku atomowym", wcale nie są takimi racjonalnie myślącymi ateistami. Oni są teistami i wierzą w szatana, który jak to w Biblii jest napisane, ma wiele imion. Zabrnąłem jednak zbytnio w dygresję. Przypominam, że to jest mój własny destylat przemyśleń. Próbuję to jakoś ogarnąć i poukładać w logiczną, spójną historie. Jest to tak zwany telegraficzny przekaz, z lekkimi rozwinięciami poszczególnych wątków, zupełnie jak kiedyś było w Teleexpressie.
Wracając do tematu, Szatan zaatakował tych, których najbardziej nienawidził (moja teoria), Adama i Ewę, przyłączając ich do swojej rebelii. Bóg wygnał ich, ale nie pozbawił swojej ochrony i miłości. Wykonał odzienie ze skór i przyodział ich, oraz obiecał ratunek.
Jeżeli miałby przyjść ratunek dla ludzi i wykupienie ich z grzechu, to musiało by ono przyjść tą samą drogą którą przyszło odstępstwo i grzech, a mianowicie:
Adam i Ewa przywiedli na ludzkość grzech, i tylko z ich potomstwa może przyjść ratunek. Tak ja kombinuję.
Jeden mąż przywiódł na wszystkich ludzi grzech i jeden mąż dokonał odkupienia tych wszystkich ludzi. Tym pierwszym był Adam, a tym drugim, jego bezpośredni potomek, Jezus.
Jest tutaj zachowana jakaś równowaga i logika.
Bóg dokonał rozgraniczenia na nasienie niewiasty i nasienie węża. Powiedział, że będzie miedzy nimi konflikt i opisał kto komu i jak zaszkodzi:
Rdz 3:15 I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.
Mamy zatem dwa rodzaje nasienia, a wybawienie dla ludzi ma przyjść (w domyśle z "czystego") nasienia niewiasty.
Strategia szatana: jak zanieczyszczę nasienie niewiasty własnym nasieniem to niemożliwy będzie ratunek dla ludzi. Szatańskie demony zeszły więc na ziemię i połączyły się z ziemskimi kobietami mieszając nasienie diabelskie z ludzkim. Zrodziły się olbrzymy. Ziemia została skażona "demonicznym" DNA. Na ziemi zapanowało potworne zło i bezprawie (tak jest naprawdę napisane w Starym Testamencie)
Odpowiedź Boga: potop i zniszczenie diabelskiego „DNA”. Wyratowani zostali jedynie czyści „genetycznie” i moralnie, prawi ludzie, czyli Noe wraz rodziną.
Strategia szatana: Bóg stwierdził, że już więcej potopu na ziemie nie ześle. Nastąpiło ponowne skażenie ludzkiego DNA po to, aby ratunek dla ludzkości (ZBAWICIEL) nie mógł się narodzić. To stąd na drodze IZRAELA do ziemi obiecanej, narody olbrzymów i pojedynczy olbrzymi w różnych narodach (w mniejszym bądź większym stopniu narody zanieczyszczone „genetycznie”), które MOJŻESZ nakazywał tępić do nogi. Moje spostrzeżenie: Mojżesz kazał traktować bez litości i eksterminować narody w których zdarzali się olbrzymi, a Bóg się temu nie sprzeciwiał.
Odpowiedź Boga: ustanowienie Narodu Wybranego, który charakteryzują trzy rzeczy:
1. Zakaz mieszania się IZRAELITÓW z innymi ludami pod groźbą śmierci (maja pozostać czyści genetycznie?)
2. Organiczna nienawiść wobec olbrzymów i ludów w których oni występują (Izraelici byli dla nich bezlitośni, wybijali kobiety i dzieci)
3. Zrytualizowanie ich życia do granic absurdu. - Jak człowiek ma zajęcie to się go głupoty nie czepiają i nie jest podatny na złe wpływy innych narodów.
Śmiem twierdzić, że „naród wybrany” był narzędziem w ręku Boga, mającym na celu przekazać czystą ludzką genetykę Adama i Ewy (nieskażoną diabelskim „DNA”) tak, aby mógł się z niej narodzić Zbawiciel dla zbawienia ludzkości. Po to właśnie był ustanowiony naród wybrany, aby był kagankiem niosącym żar, koniecznym dla zbawienia ludzkości.
Odpowiedź diabła: próba zwiedzenia „narodu wybranego” najróżniejszymi pokusami i mocne przeciąganie liny z Bogiem, aby Izrael opuścił Go i wymieszał się z innymi narodami. Podsuwane mu są liczne pokusy, w tym piękne kobiety z innych narodów, na które wielu Izraelitów się skusiło. Oczywiście ci, którzy dali się skusić, zostali „amputowani” od reszty. Nic dziwnego, że szatańska propaganda wskazując na tę „bezlitosną” cechę Boga robi z niego tyrana i złego Boga, kiedy tak naprawdę ludzie którzy zgrzeszyli przeciw Niemu, doskonale wiedzieli co zawdzięczają swemu Bogu, co ich czeka za niewierność jego przykazaniom i po prostu dokonali wyboru. Bóg wykonał należący się im wyrok nie z samej mściwości, ale dla sprawiedliwości i ochrony reszty swojego stworzenia.
Odpowiedź Boga: 40 lat karnej tułaczki po pustyni, wytrącanie z „narodu wybranego” odstępców, czyli klasyczna AMPUTACJA chorej części. Rytualizacja każdego, najdrobniejszego szczegółu życia Izraelitów i założenie „zabezpieczeń” (simlock'ów) na ich wiarę, a wszystko po to, aby zachowali czystość „genetyczną” i wierność Bogu. Jeśli ktoś powie cokolwiek inaczej niż maja zapisane w pismach i rytuałach , to jest uznany za bluźniercę i ginie pod stosem kamieni. Efektem ubocznym tego jest, że uczeni w pismach i faryzeusze tak bardzo byli w te pisma zapatrzeni, że nie zobaczyli pewnej wynikającej z nich oczywistości, czyli przepowiedzianego w pismach nadejścia Jezusa. Dlatego właśnie w Piśmie Świętym jest napisane, że „Pan upodobał sobie prostaczków”. Prosty umysł nie jest zaśmiecony filozoficznymi głupotami, a przez to nie jest zamknięty na ideę Jezusa Chrystusa. Natomiast zajęte rytuałami umysły faryzeuszy i uczonych w pismach są zaciemnione i oprócz własnej wykutej na blachę filozofii, nie widziały nic innego na świecie, więc i nie zobaczyły Jezusa, który to, paradoksalnie, jest w ich pismach wyraźnie przepowiedziany jako mesjasz. W końcu nastał Jezus i cały cel istnienia Judaizmu jako religii przestał mieć racje bytu, bo dokonał się zamierzony plan Boga. Jest pewien koczowniczy lud, który tego nie zauważył aż do dzisiaj i nadal czeka na swojego mesjasza. Tyle że oni tak bardzo się zagalopowali z tymi swoimi księgami i ich zgłębianiem, że ten na którego dzisiaj czekają, to z Bogiem i Jezusem Chrystusem nie ma nic wspólnego. Mniej lub bardziej świadomie oczekują nadejścia antychrysta.
Odpowiedź diabła: próba zamordowania Jezusa już od wczesnego dzieciństwa, która w końcu się powiodła, tyle tylko że za późno i o wyznaczonym przez Boga czasie. Śmierć Jezusa na krzyżu była totalną klęską szatana, a dla ludzkości stała się furtką do powrotu do „domu”, gdyż od początku takie było zamierzenie i plan Boga na nasze odkupienie i zbawienie. Dzięki temu Boskiemu fortelowi możemy wrócić do domu z którego pochodzimy i za którym w duchu tęsknimy. Dzięki ofierze Jezusa - baranka bez skazy.
Ciekawostką jest fakt, że Litera prawa Bożego wyklucza Łaskę Bożą, a Łaska Boża wyklucza Literę Prawa Bożego. Właśnie dlatego Bóg nie wybaczył przewinienia Adamowi i Ewie i wygnał ich, choć teoretycznie mógłby im przebaczyć. Wtedy jednak sam złamałby ustanowione przez siebie prawo, co jest niemożliwe, bo Jego prawo jest niezmienne i doskonałe. Śmierć Jezusa na krzyżu jest miejscem gdzie PRAWO I ŁASKA BOGA "POCAŁOWAŁY SIĘ WZAJEMNIE". Bóg okazał nam Łaskę, a jednocześnie Prawo zostało zadość uczynione. Kara za grzech została zapłacona.
Taki Boski kruczek prawny.
Odpowiedź Boga: Efektem śmierci i zmartwychwstania Chrystusa było eksplodujące na cały świat Chrześcijaństwo, powstanie Pisma Świętego i pozostawienie nam pocieszyciela w udręce oraz potężnego sojusznika w walce z szatanem, czyli Ducha Świętego. Światło prawdy rozlało się po całym świecie. Długo oczekiwany ratunek dla ludzi nadszedł i wystarczy tylko po niego sięgnąć.
CZĘŚĆ 2
Dalsza cześć wojny jest historycznie dobrze udokumentowana (ci którzy nie wierzą BIBLII, niech bazują na wiedzy historycznej)Odpowiedź diabła: prześladowanie pierwszych chrześcijan. Zwykła prostacka, prymitywna rzeźnia i przemoc.
Odpowiedź Boga: efektem prześladowania jest to, że słabi w wierze odpadają ze strachu, a silni w wierze pozostają i są gotowi umrzeć za wiarę. Byli mordowani tylko za to, że byli chrześcijanami. Mordowano ich na oczach i ku uciesze tłumu. Umierali jednak z pieśnią na ustach i jeszcze wybaczali swoim prześladowcom. Powoduje to przyciąganie nowych wyznawców. Dla widzów z Colosseum musiał to być istny szok. Przyszli zobaczyć przerażonych i szukających ratunku gdziekolwiek, rozszarpywanych na strzępy ludzi, a widzieli zachowujące się z godnością w obliczu swej śmierci osoby ludzkie, które jeszcze wybaczają i modlą się za swoich oprawców. Skutek jest taki, że na każdego zamordowanego chrześcijanina nawraca się 10ciu pogan.
Odpowiedź diabła: Diabeł przegrywa, więc zmienia taktykę. Postanawia pogodzić religie poprzez kompromis z pogaństwem i legalizuje Chrześcijaństwo. Działa tu stara metoda "kompromisu" użyta już w starym testamencie, aby zwieść Izraelitów. Każdy kompromis jedynej, czystej i prawdziwej wiary z pogańskimi kultami jest skażeniem. Jak już coś skazi czystą wiarę, to skażenie się rozrasta. Efektem tego kompromisu błota i białej szaty, jest Kościół Katolicki. Diabeł poprzez KK ukrywa przed ludźmi światło prawdy jakim jest Biblia i morduje każdego ”heretyka” i każdego kto posiada lub rozpowszechnia chociażby fragment Biblii. Jednocześnie sam KK naucza kłamstw. Znów rozpoczyna się bezlitosna prostacka przemoc, stosy i tortury.
Odpowiedź Boga: gorliwość i wytrwałość osób, które narażając swoje życie przepisują ręcznie Pismo Święte i przemycają je prostym ludziom, co często przypłacają udręką i stosem. Prawda wycieka do ludzi, Biblie są ręcznie kopiowane i tłumaczone na różne języki. Prawda o kłamstwie KK coraz bardziej przecieka do ludzi. Żmudna, mozolna praca wczesnych protestantów, powoli ale systematycznie przynosi efekty.
Odpowiedź diabła: nasilenie się brutalizacji i ilości przelewanej krwi „heretyków”.
Odpowiedź Boga: wynalazek Gutenberga (druk), który powoduje, że biblia jest szybciej kopiowana niż palona, a i „heretyków” przybywa szybciej niż można ich palić, a przynajmniej naznosić drewna. W końcu brutalność inkwizycji robi KK więcej szkody niż pożytku. Coraz więcej ludzi zadaje sobie pytanie, czy ta przemoc może być od Boga?. Inkwizycja przegrywa i „odpuszcza” sobie. Reformacja (Protestantyzm) rozkwita na całym świecie. Każdy ma możliwość czytania Biblii we własnym domu i każdy może mieć pod strzechą prawdę o Chrystusie. Prawda przerwała tamę i rozlała się po świecie.
heretyk - osoba która sama decyduje w co chce wierzyć
inkwizycja - dzisiaj to Kongregacja nauki wiary. Ta sama instytucja, tylko inna nazwa i jak do tej pory subtelniejsze metody. Jednak cel ten sam.
reformacja - bunt chrześcijan przeciwko kłamstwom KK
Odpowiedź Diabła: zmiana strategii. Skoro prawda (BIBLIA) już się rozlała po świecie i jest już dostępna w każdym języku, to trzeba ją zaatakować w inny sposób. KK powołuje wyspecjalizowany zakon, którego głównym celem jest „walka z reformacją”. W 1534 zostaje założony zakon Jezuitów. Zbrojne ramie KK który ma w statucie walkę z reformacją. Ich zadaniami były: fałszować Biblie tak, aby ukryć zawartą w niej treść; infiltrować inne kościoły, głównie protestanckie, w celach wypaczenia ich religii i skłonienia do powrotu na łono KK; zakładać nowe związki wyznaniowe z wypaczoną od samego początku wersją chrześcijaństwa (np. Świadkowie Jehowy) w celu przechwytywania ludzi poszukujących prawdy i uwiezienia ich umysłów na mentalnej mieliźnie tak, aby przestali szukać, bo i po co skoro już "znaleźli".
Odpowiedź Boga: czas w jakim dzisiaj żyjemy czyli techniczne możliwości zdobywania niezależnej wiedzy (Internet jako narzędzie wyszukiwania prawdy). Odpowiedzią jest też to, co zauważam czytając różne fora internetowe. Jak odżywa duch reformacji, jak chrześcijanie budzą się z letargu i jak demaskują coraz to kolejne oszustwa szatana. Jak ludzkość wstaje z kolan i idzie w objęcia Jezusa Chrystusa.
Odpowiedź diabła: powrót do starych, sprawdzonych, prostackich zasad. Powrót do wieków ciemnych, czyli przemoc i prześladowania. Takie średniowiecze XXI wieku. Taki jest plan. Taka jest niedaleka przyszłość. Nowy Porządek Świata, nadciągająca tragedia ekonomiczna, gospodarcza, społeczna, humanitarna, pandemie, stany wyjątkowe, III wojna światowa. Niedługo potem rząd światowy, który będzie niczym innym jak królestwem antychrysta (ciekawostka – papież ma tytuł „król świata”) z mottem przewodnim „ein Volk, ein Reich, ein Führer”. Biblia przewiduje te czasy które nas czekają i ostrzega nas przed nimi. Zapraszam do jej lektury.
To wszystko co napisałem, to tylko sam „szkielet” tego co się działo (i uważam że się działo). Zachęcam do indywidualnego i grupowego studiowania i zgłębiania historii pod tym kątem. Pragnę was zainteresować historią, bo ona was skieruje ku BIBLII, a tam „poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi”
Ja doszedłem do Boga i Biblii niejako od tyłu. Jako ateista doskonale poznałem Diabła poprzez jego działanie na tym świecie. Poprzez poznanie i zrozumienie mechanizmów w jaki zwodzi świat. Logiczne stało się dla mnie, że jak w historii świata istnieje jakaś zorganizowana, ponadnarodowa i ponadczasowa siła walcząca przeciw Biblii to coś ewidentnie jest na rzeczy. Jeżeli jest to zwykła, głupawa, prosta, książeczka dla durniów, to po co takie nakłady, taki wysiłek, taka wściekłość, zapalczywość, zawziętość i nienawiść całego świata skierowana przeciwko Biblii i Jezusowi? Przyczyna musi mieć swój skutek, a skutek musi mieć swoją przyczynę. LOGIKA!
Szukajmy zatem przyczyny.
Odkąd narodził się Jezus, cały świat go znienawidził i z całą bezwzględnością atakuje Słowo Boże niezależnie od epoki i czasu. Jednocześnie promowane jest dziś wszystko co tylko można znaleźć w Biblii jako grzech. Sodomia, rozpusta, rozwiązłość, pedofilia, zoofilia, kazirodztwo i to się niestety będzie nasilało. Zmienia się nazwy tak, aby nadać różnym negatywnym czynnościom nową, dobrze brzmiąca i nowoczesną nazwę, aby stała się czymś normalnym i trendy jak np. zwykłą prostytucję promuje się wśród młodzieży jako sponsoring, a pedofilię jako związki międzypokoleniowe czy coś podobnego.
PRZYPADEK ?
Nie ma przypadków. Są tylko ZNAKI i należy je umieć odczytywać.
Zwróćcie uwagę, że walka z Biblią to walka ze „Słowem Bożym” czyli walka z Jezusem Chrystusem i jego naukami. Jest to cały czas ta sama walka diabła z BOGIEM.
Biblia = Słowo Boże = Nauki Jezusa Chrystusa = kościół Chrystusowy który przyjął jego nauki = członkowie tegoż kościoła.
Prześladowanie wyznawców Chrystusa czy Kościoła Chrystusowego = Ciąg dalszy prześladowań samego Jezusa Chrystusa, czyli SŁOWA BOŻEGO W LUDZKIEJ POSTACI
Mijają wieki, a nic się tak naprawdę się nie zmieniło.
Następny artykuł poświęcę szczegółowemu pokazaniu wam zmian, jakie Jezuici poczynili w Biblii, w różnych jej przekładach, celem usunięcia tych informacji o Bogu, jakich nie macie prawa wiedzieć.
Rozumiecie?! Nie macie prawa tego się dowiedzieć i cały tak wielki wysiłek jest właśnie dlatego, abyście się tego nie dowiedzieli!!!
Sami zobaczycie na własne oczy kierunek tych zmian. Wszystkie prowadzą do atakowania Jezusa Chrystusa i gnojenia go, robienia z niego podrzędnego urzędniczyny Boga, bądź kogoś mniejszego niż jest w rzeczywistości. Kiedyś poczyniłem pewne logiczne spostrzeżenie, które uważam za bezcenne i to nie dlatego że jest moje, ale dlatego że jest logiczne a przez to bezcenne:
Jeżeli diabeł celowo atakuje Słowo Boże czyli Biblie,
i atakuje konkretne jego fragmenty,
to wynika z tego,
że tych fragmentów w szczególności musi nienawidzić!!!
i bardzo chce je przed nami ukryć!!!
TO OZNACZA ŻE MUSZĄ ONE BYĆ DLA NAS BARDZO ISTOTNE I CENNE.
I MY, CHRZEŚCIJANIE, MUSIMY SIĘ IM PRZYGLĄDNĄĆ ZE SZCZEGÓLNĄ UWAGĄ
Dlatego popełnię kolejny wpis o fałszerstwach w Biblii, bo uważam że jest to bardzo ważne aby to upubliczniać.
Jedyne co wam mogę zaoferować w tym temacie to suche fakty. Tak suche ze nikt nie będzie w stanie zarzucić mi kłamstwa, bo złamie sobie na tym zęby.
Pleban Zenobiusz.
Osoba która uczyniła ten tekst estetycznym i czytelnym to: Oookash
Osoba która uczyniła ten tekst estetycznym i czytelnym to: Oookash