Tę książkę Ritholtza zezowaty chce przeczytać, ale jest kryzys, więc wpadł na pomysł, że ktoś mu ją podaruje/pożyczy w zamian za recenzję ;)
W końcu nie jest to żadna ujma, autopromocja, autor pisze o sobie na swoim blogu same dobre rzeczy. Wiadomo, zna autora najbliżej i najwięcej może o jego dorobku powiedzieć. Patrząc prosto jednak Ritholtz jest bystry i książeczkę przeczytać trzeba, choćby dla okładki (kliknij obrazek). Od dwu tygodni to jest No.1 jeśli chodzi o skrzyżowanie humoru i ekonomii. Zezo must C po prostu. Potwierdzone z czterech uznanych przez zezowatego źródeł (mało tych idoli zostało).
UWAGA PORZĄDKOWA: zasadniczo wszystkie zezowate obrazki się otwierają (linkują), więc jak jakiś jest dla Ciebie nieczytelny, kliknij, aby powiększyć. Przypominam dla porządku, bo nie wiadomo, kiedy znowu sobie o tym przypomnę.
Musisz poczekac az ktos zeskanuje i wrzuci na P2P
OdpowiedzUsuńPonieważ to mój pierwszy raz ( udział w tym forum ) zacznę od przekazania wyrazów szacunku dla gospodarza - ZZ. Od pewnego czasu jestem biernym uczestnikiem, a dokładniej mówiąc czytelnikiem, tego blogu. Żałuję, że nie zacząłem wcześniej.
OdpowiedzUsuńWracając do tematu. Pozwolę sobie polecić jeszcze inną książkę - "Bombardiers", autor Po Bronson. Jest to pozycja sprzed kilkunastu lat, ale bardzo dokładnie ( tak mi sie przynajmniej wydaje - z punktu widzenia amatora ) opisująca mechanizmy, które doprowadziły min. do obecnej sytuacji. Nieśmiało polecam.