Krótka piłka: dlaczego Patroszenko bombarduje Ługańsk

-
Dlaczego Patroszenko bombarduje domy w Ługańsku i co to ma wspólnego z porwaniami i barbarzyńskimi całopaleniami w Palestynie, ojczyźnie biblijnych Filistynów, ludu semickiego. Jacy antysemici ich - jednych i drugich - mordują?

Sol Sol • Tymczasem Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła zabójstwo izraelskich nastolatków. W tej wiadomości skonfrontowanej z bombardowaniem jak w soczewce skupia się znak naszych czasów. Znaczy się już na szczeblu ONZ w sposób jawny i zupełnie formalny dzieli się ludzkość na nadludzi i podludzi. PS. starym zwyczajem wielka cywilizacja izraelska zamordowała pierwszego z brzega palestyńca. Media doniosły lakonicznie o "odwecie". W domyśle - Nadludzie mają święte prawo do takiego odwetu jaki uznają za stosowny. I japa! zezorro • wszystkie zwierzęta są równe ALE niektóre są równiejsze Orwell przejmuje pełną kontrolę, a na czołówce... przywódcy świata jednogłośnie wzywają czekistę do przerwania ukraińskiego konfliktu, bowiem... wszystkie barany świata wiedzą, że tych ruskich wieśniaków bombarduje Putin, to jasne jak słońce BEEEEE Mario • Barany G wiedzą i to jest bezsporny fakt. U mnie w pracy jest kilkudziesięciu pracowników, a do tego przewijają się setki klientów. OD NIKOGO NIE USŁYSZAŁEM SŁOWA W TEMACIE AFERY PODSŁUCHOWEJ. Nt. Ukrainy tym bardziej. Ani me, ani be. Po prostu nikogo nic nie obchodzi. Dodaj do tego blokadę przepływu OBIEKTYWNYCH informacji. O tym zabójstwie w metrze nawet ja nie słyszałem, a co nieco śledzę tego typu tematy. Pisałem o tym już wcześniej : nasze społeczeństwo jest w letargu. Przyczyn może być kilka. Jedną z nich (moim zdaniem kluczową) jest stres po bezlitosnych i morderczych latach 90-tych. Drugą, również kluczową jest to, że społeczeństwo wie, że z tą klika nie wygra więc daje sobie spokój. Ale co do tej drugiej kwestii to tylko moja teoria, przy której nie będę się upierał. Jest tylko garstka oszołomów, którym chce się o tym dywagować. MTR • a tymczasem niemoszki wysyłają ciekawy komunikat: http://www.dw.de/komisja-dspod... akurat gadaniu z Władimirem szczegółów dot. Ukrainy... czyżby próbowali wykolegować jankesów z tej części Europy, bo jak na razie to Jankesi oni jako jedyni, z liczących się sił, są w plecy w tej rozgrywce... zezorro • przecie od pół roku trabię, że Makrela się USAmodzielnia i rozgrywa - o ile może - swoja partię IV Rzeszypospolitej, na Ukrainie ściśle wpsółpracuje z Moskwą - NIKT TEGO NIE ZAUWAŻYŁ [poza mną] bez pomocy Berlina przecieki podsłuchów by nie wyszły - to jest fakt bo to Berlin wypromował skandaliczne nagrania - waląc Banana w pysk alus • Kolega, który mieszka w Rosji naprowadził mnie na ciekawą koncepcję. Zaczyna się to układać w całość. Otóż podobno są już propozycje przyjęcia WSZYSTKICH chętnych z terenów wschodniej Ukrainy. 4-5 mln ludzi. Będą im dawać ziemię i wsparcie na terenach, które obecnie w Rosji się wyludniają (jeden z niższych wskaźników przyrostu naturalnego na świecie). Władywostok, Syberia, Jakucja itd. Putinowi nie potrzeba w ogóle kopalni i energochłonnych fabryk z Donbasu i Ługańska. Rosji potrzeba ludzi. Całkiem ciekawa metoda pozyskania ich - tym bardziej, że też są Rosjanami. Dlatego jest brak pomocy ze strony Rosji. Ukraina może jedynie na tym wszystkim stracić. Co z tego, że będzie miała fabryki i kopalnie, skoro nie będzie komu tam pracować. Także kupowanie fabryk nawozów zaczyna mieć sens - wsparcie dla rolnictwa, bo ci ludzie będą musieli być wyżywieni. Ciekawe to wszystko się robi... Z drugiej strony otwarcie Europy na Ukraińców spowoduje eksodus na zachód. Dużo większy niż jakikolwiek kraj do tej pory (będą mieli tak tragiczną sytuację gospodarczą, bez żadnych perspektyw, że tak się stanie). Wygląda na to, że z oficjalnej liczby ludności 45 mln, zostanie góra 30-35 (4-5 + jakiś dodatkowy 1 mln do Rosji, dużo więcej do Europy - głównie starzejące się Niemcy i Francja.) Każdy na tym skorzysta - z wyjątkiem Ukrainy. Europa dostanie wiele mln ludzi białych, przeciwwaga dla zalewu islamu. Polska raczej też straci (powodów nie ma co wyjaśniać, znane od dawna), ale mniej niżby to było spodziewane. Jedyny warunek - o ile unormujemy sytuację z Rosjanami - bo to co wyrabiają nasze rządy to skurw...two. Potrzeba jakichś taśm pokazujących kto im płaci za ten cały burdel. Albo całkowite odsunięcie od władzy wszystkich, którzy rządzili od 1989 roku... zezorro • w tej całej sytuacji dziennikurestwo zachowuje się gorzej niż w stanie wojennym wzywają Putina, żeby skończył wojnę na wschodzie Ukrainy i nawet się nikt nie zaśmieje tymczasem na Majdanie protesty i oburzenie, bo oni wiedzą to, co ja piszę - że ludobójczy rząd szczurzolicego Jaceniuka morduje swoich obywateli na wschodzie, używając taktyki wojny totalnej, bombardując z broni rakietowej i lotnictwa osiedla mieszkalne - rakiety smiersz, grad, kasetowe, zapalające [fosfor], burzące; zakazane przez konwencję genewską MD • Bomba demograficzna tyka niczym zegar zadłużenia. Arcyciekawa analiza sytuacji demograficznej Rosji z szokujacymi danymi na temat dokonywanych aborcji (66 aborcji na 100 ciąż). Tekst z 2011r. ale myśle, że nie stracił wiele na aktualności. http://www.geopolityka.org/ana... Przerażające jest to, że zachodnie media milczą. Gdyby sytuacja była odwrotna, to pewnie ryczałyby na cały świat, jak w przypadku wydarzeń z 4.07.1946, o których mówi profesor Iwo Cyprian Pogonowski. https://www.youtube.com/watch?... Sol Sol • 1. Przemysł hutniczy jest nie do pogardzenia, ale jego baza surowcowa rozciąga się znacznie bardziej na zachód niż jakiekolwiek wpływy powstańców. Zakłady produkujące silniki są w Zaporożcu. Też trochę za daleko. tak więc masz rację, o ile ograniczasz się do "samozwańczych republik". One same w sobie są jakby drugim Krymem. Żaden ekonomiczny bonus. Calość terenów na wschód od Dniepru miałaby jednak wartość jako gospodarcza całość. 2. Wariant przyjmowania "repatriantów" liczonych w milionach miałby sens gdyby istniały przesłanki nt. miast widm na wzór chiński. Jakoś tego nie widzę... Rosyjska prowincja jest niedoinwestowania a posłanie na nią dodatkowych milionów ludzi biednych (bo będą gołymi uchodźcami) oznacza katastrofę. Przyznam, że trudno mi znaleźć obiektywne informacje nt. trendów, bo dominuje propaganada w stylu: za Jelcyna było eldorado, a teraz nastepuje degradacja. Fałsz podobnej narracji pod adresem Białorusi miałem okazję obalić, ale na moje wyczucie Białoruś rozwija się jednak lepiej od Rosji. 3. Rosja nie pomaga, bo tego aktualnie oczekuje od niej NATO. To jest pułapka w stylu Wietnam/Afganistan plus do tego pretekst do pelnego wejścia NATO na Ukrainę. Biorąc pod uwagę, że Ukraina już jest nieformalnie w NATO a powstańcy/separatyści kontrolują malutkie terytorium, to przy ewentualnym wyścigu w podziale łupów sytuacja może wyglądać tak, że Rosja zajmie niewielki skrawek, a wizerenkuwo będzie skończona. 4. Utrata całej Ukrainy dla Rosji oznacza katastrofę strategiczną i jest dalece niewskazana. tzn. katastrofa jest gdy Ukraina z bufora zamienia sie w bazę NATO. 5. Ta "wielka" azjatycka część Rosji stanowi w znacznej mierze wieczną zmarzline i jest równie pojemna co Kanada. nie przez przypadek Kanada ma mniej mieszkańców niż USA, a Chiny nie skolonizowały Syberii przez tysiące lat. 6. Na moje oko dla Rosji dobrym wyjściem z sytuacji jest uderzyć w niespodziewanym miejscu (Irak, Ameryka Pd), zwyciężyc i wymienić karty.