Go To Project Gutenberg

niedziela, 29 czerwca 2014

Co tam panie na Majdanie #51: Putin przesyła marynarskie pozdrowienia

-
W głównym kurorcie ukraińskim [od czasu przejęcia Krymu] nad Morzem Czarnym w Odessie, miało miejsce zagadkowe zjawisko.

Znienacka, ze spokojnego morza wyszła 2-3m fala tsunami. Nie było żadnych ostrzeżeń, trzęsień, ani w ogóle jakichkolwiek niepokojących zjawisk przyrodniczych. Zginęło kilka osób, a fala nie poczyniła żadych właściwie strat materialnych. Plażowicze zaświadczają, że przed nadejściem fali słyszeli głuchy huk.





Tsunami na Morzu Czarnym nie wydarzyło się dotychczas nigdy, a jego pochodzenie, sądząc z symptomów, jest sztuczne. Wszystko wskazuje mianowicie, że jest to efekt małego ładunku zdetonowanego w pobliżu brzegu. Rosja ma taką technikę, polegającą na skoordynowanej detonacji serii ładunków konwencjonalnych, bądź atomowych na dnie oceanu, od dekad.

Wygląda więc na to, że Putinowi bardzo nie podoba się "rozejm" Patroszenki, a pewnie indagacje Kerry'ego o natychmiastowe zakończenie wojny domowej na Ukrainie przez Putina, z operetkowym wyznaczaniem kolejnych ultimatów, doprowadza go do pasji. Wydaje się, że marynarska wiadomość do plażowiczów od rosyjskiej floty czarnomorskiej, z atomowymi okretami podwodnymi klasy strategicznej jest następująca. Słońce świeci, wy się opalacie i wstępujecie sobie do Unii, a tu w każdej chwili może wyjść ze spokojnego morza fala, dajmy na to nie 2m, ale na przykład 22 albo i 50m i zmieść całe miasto, dajmy na to - Odessę.

Wszystkim urlopowiczom życzymy słonecznej pogody, zwłaszcza nad morzem.


© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut